Zapraszam do zapoznania się z trzema ćwiczeniami, które uważam za podstawowe. Wystarczy 15 minut dziennie, bez specjalnego nastawienia czy przygotowania, aby już po tygodniu patrzeć na świat zupełnie innymi oczami… Nagle wszystko stanie się dużo jaśniejsze i bardziej zrozumiałe. To niesamowite uczucie „oświecenia” warte jest czasu poświęconego na ćwiczenia.
Leniwa ósemka
Pozycja najlepiej stojąca. Wyciągamy przed siebie lekko zgiętą prawą rękę. Dłoń zwijamy w pięść z wyciągniętym do góry kciukiem. Ćwiczenie polega na zakreślaniu w powietrzu znaku nieskończoności, inaczej „leżącej ósemki”. Poczynając od środka (na wysokości nosa) powoli kierujemy rękę w prawą stronę, dokładnie obserwując kciuk – nie możemy spuścić z niego wzroku ani na chwilę! Rysując ósemkę staramy się pobudzać skrajne punkty naszego pola widzenia – znak powinien być więc na tyle duży, abyśmy wyraźnie mogli to poczuć. Wykonujemy kilka ruchów na prawą, następnie na lewą rękę, a na końcu na obie (splatając je ze sobą). Fantastycznym (bynajmniej nie niepokojącym) objawem ćwiczenia jest ból oczu – to znaczy, że pracują one intensywniej niż zwykle, więc wszystko idzie zgodnie z planem! Kiedy go poczujesz przerwij na chwile ćwiczenie, zamknij oczy i rozluźnij się. Staraj się powtarzać ćwiczenie tak często (po kilka ruchów), aby w ciągu dnia łączny czas jego wykonywania wyniósł ok. 5 minut.
Ćwiczenie możesz wykonywać także na papierze, np. podczas nudnego wykładu. Ruch ten natychmiast pobudza do działania, rozjaśnia umysł i pomaga w koncentracji. Poszerza także nasze pole widzenia, co jest pomocne przy nauce szybkiego czytania.
Ćwiczenia naprzemienne
Stań luźno, zegnij ręce w łokciach. Zacznij wykonywać w miejscu ruchy nogami, jak przy chodzeniu, ale unoś wysoko kolana – tak, aby naprzemiennie prawe spotkało się z lewym łokciem, a lewe z prawym. Wykonuj ćwiczenie powoli i uważnie, angażując również wzrok: kiedy lewe kolano dotyka prawego łokcia, patrzmy w lewo i odwrotnie. Podobnie jak przy leniwych ósemkach możemy robić liczne przerwy, ale łączny czas ćwiczenia w ciągu dnia nie powinien być krótszy, niż 5 minut.
Wszelkie inne ruchy naprzemienne, angażujące jednocześnie lewą i prawą stronę ciała, przekraczające linie środka, pobudzają do działania, wzmagają koncentrację, a ponadto tworzą w mózgu nowe połączenia nerwowe między półkulami. Korzystając ze swojej wyobraźni możesz wymyślić niezliczoną ilość innych, dodatkowych ćwiczeń!
Pozycja Dennisona
Usiądź wygodnie. Ręce spleć w pewien specjalny sposób: wyciągnij je przed siebie i przyłóż do siebie zewnętrzne strony dłoni, następnie skrzyżuj je w nadgarstkach i spleć palce ze sobą. Teraz przeciągnij splecione dłonie w dól i połóż na klatce piersiowej. Nogi wyciągnij przed siebie i skrzyżuj je. Oczy skieruj nieco do góry, język przyłóż do podniebienia. Pozostań w tej pozycji przez 5 minut. Działa ona aktywizująco, rozjaśnia i odświeża umysł, wspomaga myślenie, odpręża i relaksuje ciało.
Opisane powyżej ćwiczenia możesz wykonywać o dowolnej porze dnia, z wyjątkiem późnego wieczoru – ponieważ działają one pobudzająco możesz mieć potem problemy z zaśnięciem. 15 minut dziennie to najmniej, aby szybko zauważyć różnicę w myśleniu. Czas ten można zwiększać, aby spotęgować i przyspieszyć efekt.