„Przed kursem potrafiłem czytać jedną stronę przez godzinę i i tak nic z tego nie pamiętałem – ciągle coś odciągało moją uwagę, czytałem kilka razy to samo zdanie, powtarzałem bezmyślnie. Teraz zawsze przed nauką stosuję jedno z ćwiczeń na koncentrację poznanych na kursie i zawsze działa 🙂 Dzięki temu po prostu szybciej kończę naukę i efekt jest o niebo lepszy.”

„Na pierwszych zajęciach czytałem 167 słów/minutę i miałem 70% zrozumienie tekstu. Po 7 tygodniach ćwiczeń kurs zakończyłem z wynikiem 816 słów/minutę, zrozumienie wynosiło 80%. Co ważne – czytanie w takim tempie sprawia, że mogę dany tekst przejrzeć dokładniej, lepiej go rozumiejąc (np. czytam go 2-3 razy w czasie, w którym wcześniej przeczytałbym tylko pół tekstu). Jestem bardzo zadowolony z efektów i wiem, że mogą być one jeszcze lepsze, dlatego ciągle ćwiczę.”

„O tym, że nie umiem pracować z tekstem dowiedziałam się podczas pisania pracy magisterskiej. Musiałam przeglądać szybko mnóstwo książek – wyszukiwać informacje, a później na ich podstawie pisać kolejne rozdziały. To był horror – tonęłam w morzu tekstów, nie wiedziałam od czego mam zacząć, jak zrobić plan. Czy lepiej najpierw przeczytać cały rozdział, a później pisać, czy pisać od razu podczas czytania? Jak wybrać to, co jest naprawdę istotne, aby nie tracić czasu na pisanie czegoś, co później trzeba będzie wykasować? Na kursie okazało się, że istnieją proste strategie, które pomagają ogarnąć ten chaos. Teraz już wiem, że z kolejną pracą pójdzie mi dużo szybciej i skuteczniej – polecam kurs wszystkim przyszłym magistrom!! :)”

„Przed kursem wiele słyszałem na temat map myśli, ale nigdy nie spróbowałem ich wykorzystać. Myślałem, że to takie niepoważne ćwiczenie, zabawa, czy coś. Ale kiedy podczas kursu zacząłem robić notatki w formie map zupełnie zmieniłem spojrzenie na naukę. Samo zrobienie takiej notatki to 70% sukcesu – wszystkie informacje same wchodzą do głowy. To zdecydowanie najbardziej pomocne narzędzie szybkiego uczenia się.”

„Zawsze byłam „roztrzepana” – spóźnialska, bałaganiarska… Nie potrafiłam trzymać się planu, wszystko robiłam na ostatnią chwilę. Jak na kursie słuchałam opisu „prawopółkulowca” nie mogłam uwierzyć – to dokładnie ja! 😉 Zaczęłam bardziej rozumieć swoje zachowania, no i od miesiąca pracuję nad rozwojem lewej półkuli. Nawet widzę jakieś efekty – mam taki jaśniejszy umysł na matematyce i chemii. Ale to dopiero początek ;)”